Niechlubne dane o Polsce

Z dnia na dzień jestem coraz bardziej załamany ścieżką obraną przez polski rząd. Wszystkie nowelizowane ustawy mają na celu maksymalizowanie wpływów do budżetu. Wszystko drożeje, a perspektywy „egzystencjonalne” obywateli rysują się coraz ciemniejszą kredką.

Ostatnie dane przedstawione w programach informacyjnych mocno mnie zszokowały. Okazało się, że Polska jest rekordzistą Europy w szpiegowaniu obywateli. Dodatkowo (filtrując kolejne nieprzychylne dane, jak choćby głodowe emerytury w przyszłości) zarabiamy bardzo niewiele per-capita w porównaniu do krajów bardziej rozwiniętych. Co ciekawe (i śmieszne zarazem) – mamy dogonić średnią unijną zarobków za… 65 lat!
Inwigilować mogą nas aż 9 organizacji. Na nieszczęście, zbieranie bilingów jest powszechne i szeroko stosowane. Można określić nasz kraj niewidzialnym Wielkim Bratem.
Według Gazety prawnej – „Statystyczny Polak zarabia trzy razy mniej niż statystyczny Europejczyk. Nasza zielona wyspa dryfuje wprawdzie w kierunku Europy, ale dryf to niespieszny – płaca w Polsce zrówna się ze średnią unijną za 65 lat, a ze średnią w strefie euro – za 85 lat. A więc już nasze wnuki będą pełnoprawnymi członkami Europy – o ile oczywiście ta nie zacznie nam znów uciekać.”
Te dane (i jeszcze wiele innych, szczególnie związanych z ustawami dot. prowadzeniem działalności gospodarczej) są dla mnie wielkim zaskoczeniem i niestety, uważam Polskę za coraz bardziej niezbilansowany kraj. Jeśli trend będzie wciąż niezmienny, klasa średnia zniknie i zostanie tylko społeczeństwo biednych i bogatych. Czy można coś z tym zrobić? Chciałem podjąć taki temat, ponieważ jest to bardzo ważna kwestia dla każdego z nas. Zachęcam do dyskusji.

Podziel się na:
  • Digg
  • Sphinn
  • del.icio.us
  • Facebook
  • Mixx
  • Google Bookmarks
  • Blogplay
  • Blip
  • Drukuj
  • Flaker
  • Twitter
  • Śledzik
Previous Post Next Post

One thought on “Niechlubne dane o Polsce

  1. Dzisiaj w radiu mowili, że w Polsce jest najmniej lekarzy – specjalistów w całej Unii Europejskiej. Specjaliści wyjechali. Stąd też biorą się ogromne kolejki do lekarzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Connect with Facebook