Prosty sposób, aby nigdy więcej nie chorować

Kilka lat temu usłyszałem o Wim Hofie przez przypadek, oglądając dziwne rekordy Guinessa. Wim Hof to najbardziej znany Iceman, czyli osoba która nie czuje zimna – wielokrotny rekordzista świata, który np. ukończył maraton na biegunie polarnym przy temperaturze -20 stopni, TYLKO w spodenkach.

Dotarłem do dokumentu, w którym Wim Hof przedstawia swoją metodę na przezwyciężenie uczucia zimna, co grozi w efekcie osłabieniem organizmu i chorobami. (film poniżej)

Początkowo pomyślałem, że Wim Hof to przypadek jeden na milion – kolejny pozytywny „freak of nature”, oraz że nikt inny nie będzie w stanie dokonać tego, co on. W jednym z dokumentów Wim Hof twierdził, że każdy człowiek ma w swoim umyśle coś w rodzaju „pokrętła temperatury”, które po podkręceniu daje uczucie ciepła. Twierdził, że nauczył się go używać i że każdy jest w stanie robić to samo. Wiele razy, kiedy było mi zimno próbowałem siłą umysłu „wmówić” sobie, że jest mi cieplej. Rzeczywiście, wzrasta wtedy adrenalina i czujesz się lepiej – to jest potęga umysłu. Niestety w moim przypadku działało to przez chwilę, może 20-30 sekund. Dawno już nie chorowałem więc zapomniałem o tej metodzie.

Dziś wstałem z bólem głowy i przez dziwny przypadek trafiłem na poniższy film o Wim Hoffie i jego metodzie odpowiedniego oddychania, która okazała się naukowo udowodniona.
Może wydaje się, że zalatuje tu trochę Ajuwredą (btw. też ciekawa metoda na zdrowie, warta chociaż płytkiego zgłębienia), ale wydaje mi się że metoda ta może okazać przydatna w wielu momentach.

Okazuje się, że KAŻDY może za pomocą umysłu kontrolować procesy zachodzące w ciele. Kluczem jest odpowiedni, głęboki oddech, dzięki któremu dotlenia się wszystkie komórki i pozwala na zwiększenie noradrenaliny (dzięki której doświadczamy uczucia ciepła). Zawsze uczono nas, żeby nie oddychać głęboko na zimnie, bo można dostać zapalenia płuc. Rzeczywistość jest jednak całkowicie inna.

Metoda na zwiększenie adrenaliny (10 minuta dokumentu):

Głęboki wdech i wydech większości powietrza przez 5 razy. Za kolejnym razem szybki wdech i ściśnięcie powietrza w płucach, co powoduje uczucie ciepła, następnie wydech.
Pracując dłużej na zimnie organizm przyzwyczaja się do warunków, przez co inaczej odczuwamy temperaturę.
Medytacja i praktyka odpowiedniego oddechu pozwala na wytworzenie „w pożądanym czasie” noradrenaliny, która osłania organizm przed chłodem i chorobami.
Dogłębne poznanie metody głębokiego oddechu pozwala na kontrolę systemu nerwowego i immunologicznego.

Jeszcze nie próbowałem tej metody w praktyce, ale z pewnością to zrobię (lubię osobiście testować nowe, dziwne metody – niektóre z nich pozwalają na zmianę przyzwyczajeń i złych nawyków, a co za tym idzie – zmianie życia na lepsze)

Poniżej wspomniany film, gorąco zachęcam do obejrzenia (od 8:30 wyprawa na Śnieżkę :)):