Słaby debiut Facebooka na giełdzie
Niestety Facebook – mimo niezłego otwarcia i nawet kilkunastoprocentowego zysku w połowie sesji – w efekcie zyskał tylko symboliczne 0,3%. Powodem takiego stanu rzeczy była słaba sytuacja na całej giełdzie w minionym tygodniu. Jest to bardzo słabe rozpoczęcie notowań, porównując facebooka do innych spółek IT (LinkedIn na debiucie 109%, Google 18%, Groupon 40%). Można zauważyc korelację spółek Zynga / Facebook (oczywiście są to spółki od siebie zależne). Zynga na debiucie straciła 5%, a jej wyniki są coraz gorsze.
Czy FB ma szanse na duże zyski w przyszłości? Ciężko szacować, natomiast należy zauważyć (z prospektu emisyjnego), że wskaźnik P/E (cena rynkowa / zysk) wynosi 200, oznacza, że inwestorzy są skłonni zapłacić za niego więcej, niż poprzednio.
Źródło: Money.pl, na podstawie prospektu emisyjnego Facebooka
Czy przełoży się to na wzrost wartości firmy w przyszłości? Jeśli firmie uda się utrzymać wzrost użytkowników (co jest bardzo ciężkie w erze web 2.0), być może będziemy notować giełdowy wzrost. Jeśli nie uda im się powiększać wartości w dłuższej perspektywie, możemy być świadkiem kolejnego pęknięcia bańki internetowej, czego nikomu nie życzę. Ja jestem wciąż sceptycznie nastawiony do tej spółki, ponieważ nie jest ona zbudowana z realnych aktywów trwałych, tylko wartości niematerialnych i prawnych, patentów i idei serwisu. Bardzo niebezpieczne jest to, że wycena Facebooka jest podobna do wyceny takich gigantów jak np. Lufthanza. Branże oczywiście inne, ale nie oszukujmy się – facebook jest świetnym portalem, lecz może go przebić w przyszłości coś zupełnie innego (zobaczcie, jak teraz wygląda Groupon, który ma już olbrzymią liczbę konkurencyjnych serwisów, a wciąż wydaje krocie na globalną reklamę). Na szczęście na rozstrzygnięcie kwestii realnej wartości serwisu przyjdzie nam poczekać, więc będzie jeszcze szansa na zyski na giełdach światowych.
